-Okay - powiedziałem z uśmiechem
Rayn ponownie się zaśmiała.
-A jak tam się dostać? - zapytałem
-Są takie schody po drugiej stronie lasu. - odparła
Pokiwałem głową w odpowiedzi.
-No to tak...walczyć można tylko z przedstawicielem własnej rasy. Jedna walka to jeden etap złożony z 3 rund. Zwykle rozpoczyna ten kto został wyzwany, chyba że sędzia inaczej zdecyduje. - powiedziała
-A kim jest sędzia? - zapytałem
Rayn?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz